Blizna po nacięciu i szyciu krocza, blizna po pęknięciu krocza

Zarówno poród, jak i infekcje, ciężka praca fizyczna czy inne urazy mogą odcisnąć piętno na wyglądzie (i funkcjonowaniu) narządów rodnych kobiety. Rany i pęknięcia krocza są dość częstą dolegliwością wśród pań, które zdecydowały się rodzić siłami natury. Dodatkowo sytuację komplikuje fakt, że ich korygowanie może pozostawiać wiele do życzenia (na ogół nie poświęca się w placówkach położniczych należytej uwagi i czasu na tego typu zabiegi). Pęknięcie krocza (oraz jego wadliwe zszycie) to jednak nie tylko problem estetyczny. Może bowiem generować takie problemy jak uszkodzenie mięśni dna miednicy – powodujące zarówno problemy w życiu seksualnym, jak i codziennym, normalnym funkcjonowaniu. Na skutek uszkodzeń pojawia się często wysiłkowe nietrzymanie moczu, a stosunki seksualne sprawiają ból. Na szczęście wadliwie zagojone pęknięcia krocza, szpecące blizny w okolicach intymnych – można korygować przy pomocy
odpowiednich zabiegów ginekologii estetycznej. Najczęściej sprowadzają się one do odtworzenia cech sprzed porodu. Plastyka krocza jest zabiegiem, w którym mięśnie krocza są podszywane (używa się szwów rozpuszczalnych), a nadmiar śluzówki pochwy – usuwany. Większa inwazyjność procedury sprawia, że stosowane jest znieczulenie ogólne. Proces gojenia zewnętrznej razy trwa około tygodnia, natomiast aktywności seksualnej należy unikać przez minimum 6 tygodni. Rezultaty zabiegu utrzymują się do kolejnej ciąży (warto więc decydować się na plastykę, gdy mamy pewność, że nie chcemy mieć więcej dzieci).

PODZIEL SIĘ: